O firmie > Odpowiedzialność
Jak zadbać o dobrostan w rodzinie – perspektywa dla małych i dużych
Od połowy marca zaczęliśmy znacznie więcej czasu spędzać w domach, przenosząc do nich nasze szkoły, przedszkola czy prace. Miejsce, które było po prostu domem, zaczęło spełniać szereg dodatkowych funkcji. Tak duża zmiana z pewnością mogła wywołać trochę frustracji, stresu czy zmęczenia. Do tego wszystkiego dochodzą napływające zewsząd komunikaty medialne, czasem budzące strach i niepewność. Dla niektórych z nas dodatkowym obciążeniem może być obecna sytuacja gospodarcza. W tej nietypowej sytuacji warto przez chwilę zastanowić się, czym dla nas jest dobrostan oraz co może sprawić, że poczujemy się lepiej.
Na pytanie, czym jest dobrostan nie ma łatwej odpowiedzi, ale chyba wszyscy mamy poczucie, że jakkolwiek rozumiany, staje się towarem deficytowym w obecnej sytuacji. Warto zrozumieć, że frustracja czy zmęczenie są bardzo częstymi reakcjami i że możemy sobie na nie pozwolić. Nie musimy udawać, że nic się nie zmieniło. Zwłaszcza, że zmieniło się bardzo dużo – ograniczona aktywność fizyczna może wywoływać w nas uczucie znużenia, zmiana dynamiki w rodzinie może powodować lekkie zdenerwowanie tym, że jesteśmy mniej efektywni, ograniczone kontakty społeczne mogą prowadzić do odczuwania zwiększonego poziomu depresyjności czy lęku, a przejście na pracę zdalną może prowadzić do poczucia niepokoju. Co zatem zrobić, żeby poczuć się lepiej?
Pozwól sobie na gorszy nastrój
Pierwszym krokiem jest zrozumienie i przyznanie przez samym sobą, że mamy prawo czuć się gorzej i jest to naturalne. Jesteśmy w stanie dużej niepewności związanej z tym, kiedy wrócimy do pracy, kiedy będą otwarte szkoły i czy będzie to bezpieczne. Niestety samo oczekiwanie i trwanie w hibernacji nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Za to pozwolenie sobie na gorsze samopoczucie może nas uspokoić.
Poszukaj nowych form spędzania wolnego czasu
Drugim krokiem jest poszukiwanie nowych rozwiązań na radzenie sobie ze stresem, z emocjami, z nudą, a nawet z odpoczynkiem. Obecnie wiele znanych nam sposobów spędzenia czasu albo poprawienia sobie nastroju nie jest możliwa – nie możemy korzystać z restauracji (jedynie z zamawiania jedzenia do domu), nie możemy korzystać z obiektów sportowych, ani nie możemy posiedzieć przez 30 minut w kawiarni z ulubiona kawą. Możemy za to przetestować kilka nowych sposobów radzenia sobie ze stresem – od jogi czy medytacji, poprzez posadzenie rośliny w doniczce. Możemy zainspirować się czymś zupełnie nowym, spróbować czynności manualnych albo rozwiązywania krzyżówek czy gier planszowych. Możemy także obejrzeć coś w telewizji. Chociaż jest to utożsamiane z czynnością pasywną, to należy pamiętać, że przeskakiwanie z kanału na kanał to jedno, a oglądanie programów historycznych czy przyrodniczych to zupełnie coś innego. A może po całym dniu rozmów telefonicznych, spotkań online po prostu mamy ochotę na chwilę biernego spędzenia czasu? Nie bójmy się nudy i bycia z naszymi myślami i emocjami, spróbujmy je nazwać (nawet jak będzie to strach), gdyż czasem strach nazwany staje się mniejszym strachem. Zaakceptujmy to, na co nie mamy wpływu. W profilaktyce tzw. e-uzależnień skierowanej do dzieci i młodzieży zwracamy uwagę na to, aby formy spędzania czasu, jakie oferujemy naszym podopiecznym, były kreatywne, ciekawe i angażujące, i dzięki temu stały się autentyczną alternatywą dla Internetu. Jednak w obecnej sytuacji nie powinniśmy przestymulować naszych dzieci różnymi bodźcami, bo efektem będzie jeszcze większe zmęczenie i frustracja. Dzieci obserwują nasze zachowanie i nawet jeśli nie rozmawiamy z nimi o naszych lękach czy problemach to wiedzą, że coś jest nie w porządku, zatem potrzebujemy zadbać o stabilność emocjonalną naszych pociech.
Zorganizuj sobie plan dnia
Warto także zadbać o organizacje czasu. Mimo, że jesteśmy w domu i wszyscy mamy dostęp do lodówki, to nie powinniśmy zrezygnować ze wspólnych posiłków o podobnych porach. Dzięki nadaniu pewnej rutyny dniom, będziemy mogli poczuć się trochę bardziej pewnie, a dodatkowo brak odczuwania głodu pozwoli nam nieco lepiej kontrolować swoje zachowanie np. żeby nie zatracić się podczas oglądania telewizji albo grania w gry komputerowe. Ponadto, należy się wysypiać – powinniśmy sypiać po ok. 7 godzin, a także chodzić spać o regularnych porach. Mimo, że nie wychodzimy z domu, przeniesienie trybu czuwania na godziny nocne, a snu na godziny przedpołudniowe nie jest dobrym pomysłem. Kolejnym ważnym czynnikiem wspierającym dobrostan psychiczny jest brak poczucia samotności. Nie jest łatwo temu przeciwdziałać w przypadku kwarantanny albo nawet izolacji społecznej, ale jeśli żyjemy z rodziną, to bądźmy z nią – sam fakt, że jesteśmy w tym samym mieszkaniu nie jest wystarczający. Zróbmy coś razem, np. przygotujmy posiłek i zjedzmy go bez urządzeń mobilnych.
Podsumowując, aby zachować dobrostan w tej nietypowej sytuacji zadbajmy o siebie, zwolnijmy i przyjrzyjmy się sobie, a przede wszystkim bądźmy z najbliższymi – a nie obok nich.
Autorką tekstu jest dr Magdalena Rowicka – psycholog, wykładowca na Akademii Pedagogiki Specjalnej. Interesuje się tematem uzależnień behawioralnych, w tym tzw. e-uzależnień. Autorka książki „E-uzależnienia. Teoria, profilaktyka, terapia”.
W tematach związanych ze wsparciem dla produktów zapraszamy na stronę samsung.com/pl/support. Kontakt dla mediów: samsungmedia.pl/contacts.