W poszukiwaniu idealnej scenerii: w podróży z kierownikiem ds. lokalizacji Taeyoungiem Kimem i Galaxy Z Fold3 5G

Niezwykle ważnym elementem, który ożywia przedstawione w filmie czy programie TV postacie bądź historie jest widoczna w tle sceneria. Odpowiednia i wyrazista lokalizacja pomaga odbiorcom bardziej zaangażować się w opowieść. Można powiedzieć, że doskonała sceneria to rodzaj płótna, na którym nakreślona zostanie fabuła.

[▲Tę piękną koreańską sawannę, którą możemy podziwiać w wideoklipie do piosenki BTS „Spring Day”, znalazł kierownik ds. lokalizacji Taeyoung Kim.]

Niezwykle ważnym elementem, który ożywia przedstawione w filmie czy programie TV postacie bądź historie jest widoczna w tle sceneria. Odpowiednia i wyrazista lokalizacja pomaga odbiorcom bardziej zaangażować się w opowieść. Można powiedzieć, że doskonała sceneria to rodzaj płótna, na którym nakreślona zostanie fabuła.

Taeyoung Kim jest pierwszym koreańskim kierownikiem ds. lokalizacji. Już od 20 lat zawodowo zajmuje się wyszukiwaniem pięknych miejsc, wykorzystywanych następnie we wszelkiego rodzaju produkcjach. Podczas jednej z takich podróży przez Koreę, w poszukiwaniach perfekcyjnych scenerii towarzyszył mu Galaxy Z Fold3 5G. Dlatego też Samsung Newsroom postanowił towarzyszyć mu w jego najnowszej wyprawie, by zobaczyć, jak z pomocą tego urządzenia odkrywa nowe miejsca, które następnie stają się bohaterami planu zdjęciowego.

Sekret znajdowania idealnej scenerii

„Każda przestrzeń ma swoją historię” – oto filozofia Taeyounga Kima. Rozumie on, że niezależnie od lokalizacji, każde miejsce przesiąknięte jest śladami przeszłości. Jego praca polega na odkryciu historii danej przestrzeni, by następnie nadać jej nową wartość. Poszukując tych szczególnych lokalizacji, które są w stanie ożywić sceny prezentowane na ekranie, Kim przebył ponad 800 000 km – to tak, jakby 20 razy okrążył Ziemię – i zgromadził kolekcję ponad 3 milionów zdjęć. Miejsca, które odkrył, posłużyły jako kluczowe elementy tła w takich koreańskich klasykach filmowych jak „Tazza”, „Ajeossi” czy „Inside Men”.

Gdy tylko Kim otrzymuje scenariusz, wyobraża sobie scenerię, jaką chciałby znaleźć. Wizualizuje sobie miejsce, w którym najprawdopodobniej znajduje się bohater, po czym zastanawia się nad kwestiami takimi jak pora dnia czy atmosfera sceny. Po wyobrażeniu sobie dziesiątków tysięcy kombinacji zaczyna poszukiwanie odpowiednich lokalizacji. W przeszłości zawsze nosił ze sobą 7 lub 8 atlasów, aż zużyły się tak, że zaczęły się drzeć. Musiał też fotografować każde miejsce przy pomocy ciężkiego aparatu, a następnie drukować zdjęcia, by móc prezentować je podczas spotkań.

– Proponowane lokalizacje były zatwierdzane na podstawie wykonanych przeze mnie fotografii. Jeśli zaś nie przypadły filmowcom do gustu, musiałem ręcznie wyszukiwać inne propozycje – wspomina Kim. – Kiedyś w jeden dzień przebyłem 1400 km, by znaleźć idealne miejsce.

Jednak od kiedy sięgnął po smartfon Galaxy, podróże Kima w poszukiwaniu lokalizacji zdjęciowych stały się znacznie prostsze i bardziej systematyczne. Nowy sprzęt pozwolił mu nie tylko zamienić ciężki i nieporęczny aparat na wbudowany w smartfon aparat o wysokiej rozdzielczości, ale także wygodnie zapisywać, rejestrować i udostępniać interesujące miejsca przy pomocy nawigacji, GPS-a i przesyłania lokalizacji w czasie rzeczywistym. Kim korzysta ze smartfonów Galaxy od czasu, gdy na rynek wprowadzony został Galaxy Note3, a dziś używa do pracy Galaxy Z Fold3 5G.

– Dzięki urządzeniom Galaxy mogłem znacząco ograniczyć zarówno koszt, jak i czas potrzebny do znalezienia lokalizacji – mówi. – Teraz mogę skupić się na scenariuszu i poszukiwanej do niego scenerii. Wystarczy, że mam w ręku smartfon. Nie muszę już nosić ze sobą sprzętu takiego jak aparat i statyw. 

Galaxy Z Fold3, idealny partner Taeyounga Kima podczas wypraw w poszukiwaniu lokalizacji

Podróż w poszukiwaniu lokalizacji zdjęciowych polega na odkryciu optymalnego miejsca, które będzie pasowało do scenariusza. By wyprawa taka zakończyła się sukcesem, Kim zawsze bierze ze sobą zestaw niezbędnych przedmiotów. Najnowszym punktem na liście jest Galaxy Z Fold3 5G, który zastąpił używany przez niego wcześniej „dwupak” w postaci Galaxy S21 Ultra 5G i Galaxy Tab S7 z rysikiem S Pen. Poza smartfonem Kim zabiera również Galaxy Book Flex Alpha, dysk zewnętrzny, scenariusz, drona, przekąski na drogę, a także urządzenie do mierzenia odległości.

Od kiedy używa Galaxy Z Fold3 5G, pakowanie i przewożenie sprzętu podczas wypraw stało się dla Kima znacznie prostsze, jako że smartfon zastąpił aparaty i inne urządzenia, które ważyły łącznie nawet do 30 kg. Dzięki Galaxy Z Fold3 5G Kim może sfotografować lokalizację obiektywem szerokokątnym, po czym dokładnie ją przeanalizować na jednym zdjęciu wyświetlanym na rozległym ekranie urządzenia. To ułatwienie, z którego korzystał wcześniej za sprawą ultraszerokokątnego aparatu Galaxy S21 Ultra 5G. Zaś eksploracja miejsc takich jak doliny czy skały dzięki Galaxy Z Fold3 5G nie niesie za sobą żadnego ryzyka. By zrobić zdjęcia, Kim musi tylko unieść urządzenie. – Dzięki niewielkiemu rozmiarowi i lekkości smartfonu, a także wysokiej jakości aparatowi mogę rejestrować odwiedzane miejsca bez obaw, że cokolwiek przeoczę – podkreśla Kim. – Cały ten proces stał się znacznie prostszy, od kiedy używam Galaxy Z Fold3 5G.

To jednak nie wszystko. Gdy Kim przegląda obraz na rozległym ekranie Galaxy Z Fold3 5G, może jednocześnie notować wszelkie istotne informacje – takie jak szczegóły lokalizacji, czynniki ryzyka, możliwe do wykorzystania miejsce czy wymiary – przy pomocy rysika S Pen. Możliwość notowania natychmiast, bezpośrednio na smartfonie, pozwala mu na bieżąco zapisywać wszelkie inspiracje, które spływają na niego podczas oglądania danej scenerii.

– Prezentując zdjęcia potencjalnych lokalizacji, musiałem wyjaśniać, jak w sfotografowanej przestrzeni można by zastosować elementy kinowe – opowiada. – Teraz mogę dodać do zdjęcia wyliczenia lub inne obrazy, co sprawia, że odbiorcom znacznie łatwiej śledzić mój tok myślenia. Galaxy Z Fold3 5G i rysik S Pen ogromnie się przydają, gdy prezentuję zrobione przez siebie fotografię operatorom, dyrektorom artystycznym i producentom.

Gdy Kim kończy proces planowania i jest gotowy wyszukać lokalizację, pozostaje mu już tylko wyruszyć w drogę. W tym celu musi jedynie wprowadzić dane pożądanego celu podróży do systemu nawigacji Galaxy Z Fold3 5G.

Wskazówki i porady: jak ożywić kluczowe sceny

Poniżej zaprezentowano lokalizacje w rejonie Korei znanym jako Haemang-dong, w którym w roku 2005 nakręcony został film „Tazza”.

Scenerie wyszukane przez Kima na potrzeby filmu „Tazza” są jednymi z najlepiej znanych znalezionych przez niego lokalizacji. By zaproponować miejsce, które idealnie pasowałoby na jaskinię hazardu, którą odwiedza postać Madam Jung, Kim przez trzy miesiące przemierzał Koreę wzdłuż i wszerz. Każda kolejna wyprawa kończyła się niepowodzeniem, aż do przypadkowego znaleziska – kiedy pewnego dnia jadł w restauracji lunch, nagle dostrzegł stojący naprzeciwko budynek. To właśnie on ostatecznie trafił do filmu.

Podobnie rzecz miała się z ikonicznym lombardem z filmu „Ajeossi”, na który Kim natrafił przypadkiem po bezowocnych poszukiwaniach. – Zamiast ograniczać się z góry przyjętymi założeniami, jakie miejsce będzie najlepsze, warto pozostać elastycznym i otwartym na nowe możliwości – radzi.

Kim zaleca też, by przed uznaniem, że lokalizacja jest odpowiednia do danej sceny, odwiedzić ją więcej razy. Zdarzyło się, że sam odwiedził to samo miejsce ponad 100-krotnie, nim doszedł do wniosku, że jest tym właściwym. W zapewnienie odpowiedniej dla sceny atmosfery warto włożyć maksimum wysiłku. To dzięki temu gdy ktoś usłyszy tytuł filmu, scena z wybraną przez nas lokalizacją będzie pierwszą, która przyjdzie mu na myśl – i to za każdym razem.